wtorek, 29 stycznia 2013

owls, owls, everywhere owls!

10 minutowe zdjęcia w biegu na autobus wyszły całkiem przystępnie jak na moje oko!
Ketchupową kurtkę wyciągnęłam z szafy, z samego końca, pierwszy raz od przeszło roku. Nie straciła swojego uroku, ale jest o wiele za duża... Kupiłam ją w Lublinie, wraz z moją imienniczką, po przecenie pięćdziesięcio procentowej i zakupiłam ją za jedyne 9 złotych :P.
Cena plecaczka w sowy już nie była tak kolorowa jak kurtki, jednakże było warto zamówić te londyńskie cudo! Jest bardzo pojemna i urocza, choć nie koniecznie w moim stylu.
Parę godzin temu dostałam paczkę od fleq.pl z 3 kolorowymi parami butów, z którymi przeżyłam już ''fantazję'' o przyszłej stylizacji :).
Wracam do nauki, a Was zapraszam do oglądania zwykłej-niezwykłej stylizacji ;))!












coat-second hand, bag-vintageshop.pl, shoes-bershka, scarf-H&M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz też!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...